Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Awatar użytkownika
m.c.2
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 1834
Rejestracja: 2007-01-17, 00:02
Imię: Michal
VOLVO: 945
Silnik: B230FK
KW/KM/NM: 135
Rok: 1997
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 12 lpg
Przebieg: 475000
Lokalizacja: Obrowo/Toruń
Status: Offline

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: m.c.2 » 2012-04-17, 21:31

tak długo jak w RP na nowy samochód będzie trzeba wydać kilkadziesiąt swoich pensji, tak długo tak będzie; a co do aut produkcji "zza odry" :roll: :mrgreen: :) niemieckie auta najlepsze som... dzięki nim mamy tyle działających warsztatów :twisted:
kosztorysy remontowe, budowlane, po szkodach, weryfikacje kosztorysów ubezpieczalni

Awatar użytkownika
felipe2000
VO
VO
Posty: 221
Rejestracja: 2007-12-17, 11:54
Imię: Filip
VOLVO: XC60
Silnik: D5244T15
KW/KM/NM: 215
Rok: 2014
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 7
Przebieg: 100000
Status: Offline

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: felipe2000 » 2015-03-28, 23:16

Czy ktoś wie, jak sprawdzić auto w Niemczech, czy nie jest kradzione? Czy to jest jakoś już weryfikowane przy wystawianiu Brief, poświadczenia wymeldowania czy kupnie ubezpieczenia tymczasowego?

Można podjechać na Polizei i poprosić o sprawdzenie?

F
Volvo V70 D5 AWD 2006 MT sprzedam

spideereek
V
V
Posty: 84
Rejestracja: 2015-03-24, 19:43
Imię: Janusz
VOLVO: v50
Silnik: 1.6d
KW/KM/NM: 128KM/ 296Nm
Rok: 2006
Średnie spalanie: 6,3
Przebieg: 300
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: spideereek » 2015-03-29, 10:27

Nowe auta kupowane w salonie też trafiają się malowane... Stoją na parkingach gdzie ptaszek narobi... słoneczko poświeci dni kilka... spolerować ciężko... daszek, maska, czy inny element do malowania. Klient oczywiście o niczym się nie dowie. Trafia się też czasem mega promocja.... Np. gdy auto z lory spadnie... (tutaj mówi się nie całą prawdę) czasem są inne szkody transportowe, a przecież auto zamówione, prawie sprzedane...
Więc ten proceder nie dotyczy tylko handlarzy... salony też nie mogą być stratne...
Taka jest rzeczywistość...
Miałem okazję pracować w takowym salonie...

robkwiatkowski
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 1990
Rejestracja: 2009-04-07, 08:39
Imię: Robert
VOLVO: S90 r-design
Silnik: T6+Polestar
Przebieg: 0
Lokalizacja: Żyrardów/Skierniewice
Status: Offline

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: robkwiatkowski » 2015-03-29, 12:47

spideereek, zgadza sie ale w salonie masz przynajmniej gwarancje i zapewne jak cos naprawiają to dobrze a nie na sztuke.
Kiedys moj brat mial v50 ktora byla kupowana jako nowa w salonie i miała malowany caly bok -szkoda transportowa.
Moja obecna v60 takze kupowana w salonie i ma pomalowane na kawałku okolo 20 cm drzwi kierowcy bo drzwi tarly przygotowaniu o błotnik ... Odsunęli błotnik sle drzwi trzeba bylo naprawic. Jest zrobione idealnie mam opis tego na dokumencie z colvo + foto. Wyglądało tak jak by na samym rancie drzwi lakier ktos zdrapać dosłownie w pionie rysa 2 mm ale jednak.
U ojca w xc byla uszkodzona tylna lampa -wymienili na nowa.
Ale to nie jest takie chamstwo jak u handlarzy...
Ostatnio zmieniony 2015-03-29, 13:53 przez robkwiatkowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Robert
Umiesz liczyć...licz na siebie :!:


Były 3 sztuki v50 2.0 diesel, v60 D5, v60 CC D4, v60 T6 R i obecnie jest s90 T6 R

Awatar użytkownika
coonrado
Moderatorzy
Moderatorzy
Posty: 23128
Rejestracja: 2010-02-07, 21:56
Imię: Konrad
VOLVO: S80 Titanium Gray
Silnik: 2.5T AW55-50SN
KW/KM/NM: 154kW/210KM/320Nm
Rok: 2006
Był na spocie: 27
Średnie spalanie: 12l/100km
Przebieg: 234567
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline
Kontakt:

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: coonrado » 2015-03-29, 13:35

robkwiatkowski, popraw swój wcześniejszy post bo autokorekta albo pisanie z telefonu niestety daje się we znaki.

spideereek
V
V
Posty: 84
Rejestracja: 2015-03-24, 19:43
Imię: Janusz
VOLVO: v50
Silnik: 1.6d
KW/KM/NM: 128KM/ 296Nm
Rok: 2006
Średnie spalanie: 6,3
Przebieg: 300
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Sztuczki handlarzy używanych samochodów

Post autor: spideereek » 2015-03-30, 12:10

robkwiatkowski, widzisz tylko nie zawsze klient zostanie o wszystkim powiadomiony, nie zobaczy wszystkich zdjęć. Nie dowie się dlaczego np cały bok był malowany i jak daleko sięgnęła szkoda... To tylko przykłady. Sam zajmowałem się rozliczaniem szkód... jak wiadomo co zostawi lora na placu to zejść musi bo salon musi zarobić jak i plan sprzedaży wypełnić. Tak było kilka lat temu, ale uważam że ten proceder w jakimś stopniu się utrzymuje gdyż w grę wchodzi zbyt duża kasa ktora jak wiadomo dziś rządzi światem. Niestety uwarzać trzeba wszędzie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Artykuły”