Nielegalne przeróbki aut

[Iwan]

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... ow/rv4lpht

Zastanawiam się czy ktoś w PL nad tym panuje. Bo generalnie jeździ różnych ulepów po drogach... Silnik inny, zaciski hamulcowe 100-tłoczkowe z czegoś, jakieś adaptery wydłubanie z czegośtam, potem dystanse do felg pieron wie z czego i przez kogo wystrugane, felgi stalowe rozcięte i poszerzane przez spawacza w stodole gdzieś... Wydech z wiadra.
Plus "tuning" 4x4 - jak mówi mój znajomy, a przerobił sporo aut, to nie są auta do jazdy po czarnym, bo przy jakiejś prędkości na podwyższonym zawieszeniu i balonowych oponach to się trza napocić, żeby utrzymać prosty tor jazdy.

[Rash]

Moja ulubiona przerobka, to opony o za szerokim profilu na felge Wyglada, to tak jakby ktos na stope nasunal za malego buta. Mialem "dyskusje" ze zwolennikiem tego rozwiazania, nie potrafil mi powiedziec co poza dyskusyjnym wygladem, daje takie rozwiazanie

[zenek30]

a ja myślę że czasy "tanich ulepów" się skończyły...
Ludzie lądują grubą kasę w stare "gruzy" które po "nielegalnych" przeróbkach jeżdżą, skręcają i hamują lepiej niż jak wyszły z fabryki.
Patrząc na większość prezentacji z Tego Forum to te perełki nie powinny przejść przeglądu bo: zaciski i tarcze z innego modelu, felgi nie takie, wydech i dzienne bez homologacji...
I tak wole takie niż "15 letni oryginały od dziadka" co klocki i opony zmienia co 100 tyś, przewody hamulcowe w takim stanie, że pękną przy pierwszym ostrym hamowaniu, a lampy ori wypalone i matowe, że jechać w nocy się nie da

[kowalma]

Moja ulubiona przerobka, to opony o za szerokim profilu na felge

Raczej chodzi ci o zbyt wąską oponą do szerokości felgi.
Bo profil opony mówi o wysokości wewnętrznego brzegu opony.

[bloku]

zenek30, zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Co lepsza polska scena tuningu obecnie jest jedną z lepiej zorganizowanych w Europie.

Oczywiście zawsze się znajdą ulepy ale czas kiedy było ich więcej niż aut ze smakiem zrobionych już dawno minął. Policja coraz częściej zwraca uwagę na pewne "domowe tuningi".

[Rash]

Raczej chodzi ci o zbyt wąską oponą do szerokości felgi.

Pardon, dokladnie tak

[amdr]

U nas nikt nad niczym nie panuje bo przeglądy to fikcja. Jak już ma pierwszy rzut oka widać zenony, ledy w postojówkach, nadmierny negatyw zawieszenia, wspomniane naciągi opon, o dymieniu i nadmiernym hałasie nie wspominając to wiadomo, że przegląd jest na lewo zrobiony. A jeszcze brak katalizatorów, amatorskie chiptjuningi, przeróbki hamulców - to wszystko diagnosta widzi, ale udaje że nie widzi żeby nie odstraszyć klienta. Konkurencja między OSK i brak nadzoru prowadzi do tego, co mamy czuli zmiany na ulicach. Wystarczyłyby solidnie przeglądy żeby pozbyć się wraków z ulic i odmłodzić flotę samochodów w Polsce ale jakoś nikomu na tym nie zależy.

[Lakier]

Najłatwiej to przyczepić się, że ktoś sobie hamulce bierze od innego modelu, a jak jest to zrobione z głową to nie widzę nic złego w tym.

Problemem jest to, że po drogach jeżdżą stare trupy bez progów, kopcące na niebiesko tak, że trzeba je wyprzedzać na wariata albo z łysymi oponami. To powinno być podstawą do nie przejścia przeglądu, a nadal w wielu miejskich nie jest.