Stare auta, lepsze czy gorsze?
- nonline
- VOLVO
- Posty: 3009
- Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
- Imię: M
- VOLVO: V70 II | S80
- Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140KM / 170KM
- Rok: 2001
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 10 / 12
- Lokalizacja: SKC/WRO
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Dla mojego sąsiada jego Vito z 2007 ostatnio przy kielichu było zdefiniowane jako "stare", a moje volvo jako oldschoolowe.
Lewa w górę
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2013-09-29, 17:36
- Imię: Przemek
- VOLVO: s80
- Silnik: 2.4
- KW/KM/NM: 170 KM
- Rok: 2000
- Średnie spalanie: 9/100 PB :]
- Przebieg: 310000
- Lokalizacja: Boxtel/RSL
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Poprawinie zdefiniowac da sie tylko w jeden sposob: Nowe- przychodzisz do salonu, dostajesz kawe, sprzedawca pokazuje Ci rozne warianty, wybierasz co chcesz, wyciagasz karte, pracisz i za 2 tygodnie odbierasz samochod. Stare - kazde inne.DarthVader pisze:wypadało by jeszcze zdefiniować w latach co to auto "stare" a co "nowe"
Taka jest poprawna definicja, ale wiemy ze sa jeszcze auta , prawie nowe, malo zuzyte, normalne, sredni zuzyte, graty, ulepy, i trumny
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
jak właściciel..nonline pisze: jego Vito z 2007 ostatnio przy kielichu było zdefiniowane jako "stare", a moje volvo jako oldschoolowe.
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
- nonline
- VOLVO
- Posty: 3009
- Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
- Imię: M
- VOLVO: V70 II | S80
- Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140KM / 170KM
- Rok: 2001
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 10 / 12
- Lokalizacja: SKC/WRO
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Jego stać, 18 letni synek jeździ BMW z salonu i dywaguje nad kolorem felg, a pan sobie kupił A8 4.2TDI.
Mnie stać na choinkę o zapachu kokosowym i używaną oponę od stara.
Mnie stać na choinkę o zapachu kokosowym i używaną oponę od stara.
Lewa w górę
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Oczywiście nie mam nic przeciwko, bo po coś ludzie ciężko pracują, ale to jest przykład marginalny, marginalny w sensie kondycji finansowej znakomitej części społeczeństwa, która tyra na etatach lub prowadzi małe firmy.nonline pisze: 18 letni synek jeździ BMW z salonu i dywaguje nad kolorem felg, a pan sobie kupił A8 4.2TDI.
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
- nonline
- VOLVO
- Posty: 3009
- Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
- Imię: M
- VOLVO: V70 II | S80
- Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140KM / 170KM
- Rok: 2001
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 10 / 12
- Lokalizacja: SKC/WRO
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Mam to w du***, chociaż serwetkę żeby jad obetrzeć z pyska musiałem wyciągnąć.
Lewa w górę
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
-
- VOLV
- Posty: 630
- Rejestracja: 2012-09-17, 19:43
- Imię: Michal
- VOLVO: ex v40 Audi A6
- Silnik: 4.2
- KW/KM/NM: 220/299/400
- Rok: 2001
- Był na spocie: 17
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Słuchajcie, a tak z ciekawości, bo planuję po nowym roku w końcu ruszyć z działalnością i muszę kupić auto. Będę robił przebiegi max 50k rocznie, budżet 50 tys. + z 5 tys. rezerwy na tzw pakiet startowy. Auto na 4 max 5 lat. Moja praca zależna będzie głównie od mobilności. Dodatkowo auto będzie używane do celów prywatnych ale reasumując nie mogę sobie pozwolić na częste przestoje.
To czy lepszym wyjściem będzie zakup 10 letniego auta lub starszego lepszej klasy(o bliżej nieokreślonej historii) czy rocznego kompaktowego, średniej klasy, posiadającego niski przebieg i częściową gwarancję.( bez względu na markę)
Pytam tak serio. Bo jestem ciekaw Waszego zdania.
To czy lepszym wyjściem będzie zakup 10 letniego auta lub starszego lepszej klasy(o bliżej nieokreślonej historii) czy rocznego kompaktowego, średniej klasy, posiadającego niski przebieg i częściową gwarancję.( bez względu na markę)
Pytam tak serio. Bo jestem ciekaw Waszego zdania.
-
- VO
- Posty: 323
- Rejestracja: 2012-08-31, 18:28
- Imię: Marek
- VOLVO: V70
- Silnik: 2 4 D GEARTRONIC
- KW/KM/NM: 190 KM
- Rok: 2005
- Średnie spalanie: 7,2-7,7
- Przebieg: 485000
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
1900r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 500-700 tys.km i pozbywamy się samochodu
2014r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 170-200 tys.km i pozbywamy się samochodu
2020r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 17-20 tys.km i pozbywamy się samochodu
myślałem że o takie porównania chodzi. Dziś auta "robi się " na 5 lat. Za 20 lat będzie się robiło na sezon
leprze są nowe auta. Niezawodne stare. W trakcie wsiadania do starego zastanawiam się gdzie jechać do nowego czy mi na to pozwoli. Elektronika jest przydatna lecz zawodna. W latach 80 tych z uwalonym na amen aku przejechałem 800 km w nowym nie zjedziesz ze skrzyżowania
2014r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 170-200 tys.km i pozbywamy się samochodu
2020r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 17-20 tys.km i pozbywamy się samochodu
myślałem że o takie porównania chodzi. Dziś auta "robi się " na 5 lat. Za 20 lat będzie się robiło na sezon
leprze są nowe auta. Niezawodne stare. W trakcie wsiadania do starego zastanawiam się gdzie jechać do nowego czy mi na to pozwoli. Elektronika jest przydatna lecz zawodna. W latach 80 tych z uwalonym na amen aku przejechałem 800 km w nowym nie zjedziesz ze skrzyżowania
Ostatnio zmieniony 2014-10-18, 22:51 przez volvolos, łącznie zmieniany 1 raz.
stary Łoś
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
bst, do tyrania kupił bym porządne V70 II D5 z ostatniego rocznika. Jeśli nie tutaj, to na zachodzie, z potwierdzonym przebiegiem.
========================================
volvolos, jechałeś dziś Przybyszewskiego?
========================================
volvolos, jechałeś dziś Przybyszewskiego?
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
-
- VO
- Posty: 323
- Rejestracja: 2012-08-31, 18:28
- Imię: Marek
- VOLVO: V70
- Silnik: 2 4 D GEARTRONIC
- KW/KM/NM: 190 KM
- Rok: 2005
- Średnie spalanie: 7,2-7,7
- Przebieg: 485000
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
jechałem sory jeśli wystraszyłem ja nie mogłem tak doradzić ale potwierdzam bez świrów i z turbo sterowane podciśnieniem
-- 18 paź 2014, o 23:06 --
kłóciłem się z połówką. A przy podwyższonym ciśnieniu mało co widzę wokół
-- 18 paź 2014, o 23:06 --
kłóciłem się z połówką. A przy podwyższonym ciśnieniu mało co widzę wokół
stary Łoś
-
- VOLV
- Posty: 630
- Rejestracja: 2012-09-17, 19:43
- Imię: Michal
- VOLVO: ex v40 Audi A6
- Silnik: 4.2
- KW/KM/NM: 220/299/400
- Rok: 2001
- Był na spocie: 17
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
pablomed, no właśnie, jeśli miałbym brać v70 to tylko 2.4 benzyna. Nie chcę brać używanego diesla. Po ostatnim dieslu mam mieszane uczucia. Mam teraz benzynę i nie mam tylu problemów. Wiadomo, że DCI to nie to samo co D5 ale mimo wszystko mam pewne obawy.
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Czemu nie? Do tego porządną sekwencję i koszty przejazdów ograniczasz do minimumbst pisze: jeśli miałbym brać v70 to tylko 2.4 benzyna
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
- DarthVader
- V
- Posty: 132
- Rejestracja: 2014-05-25, 18:06
- Imię: Michal
- VOLVO: 760 GLE
- Silnik: D24T + ZF 4HP22
- Rok: 1985
- Był na spocie: 2
- Przebieg: 315
- Lokalizacja: GA
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
No, ja raz nie zjechałem już ze skrzyżowania... No i wyszło że mam auto stare (9 lat) i starsze (29 lat)volvolos pisze:W trakcie wsiadania do starego zastanawiam się gdzie jechać do nowego czy mi na to pozwoli. Elektronika jest przydatna lecz zawodna. W latach 80 tych z uwalonym na amen aku przejechałem 800 km w nowym nie zjedziesz ze skrzyżowania
Są jeszcze igiełki i jedyne takie na allegroAgrh pisze:Poprawinie zdefiniowac da sie tylko w jeden sposob: Nowe- przychodzisz do salonu, dostajesz kawe, sprzedawca pokazuje Ci rozne warianty, wybierasz co chcesz, wyciagasz karte, pracisz i za 2 tygodnie odbierasz samochod. Stare - kazde inne.DarthVader pisze:wypadało by jeszcze zdefiniować w latach co to auto "stare" a co "nowe"
Taka jest poprawna definicja, ale wiemy ze sa jeszcze auta , prawie nowe, malo zuzyte, normalne, sredni zuzyte, graty, ulepy, i trumny
-
- VO
- Posty: 323
- Rejestracja: 2012-08-31, 18:28
- Imię: Marek
- VOLVO: V70
- Silnik: 2 4 D GEARTRONIC
- KW/KM/NM: 190 KM
- Rok: 2005
- Średnie spalanie: 7,2-7,7
- Przebieg: 485000
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
problemy to nie kwestia B czy D tylko użytkownika. D5 z 2005 r będzie miało około 350 tkm benzyna może mniej bo pali jak tir + 200tkm w cztery lata ja szukał bym D5
stary Łoś
- Siurzewski
- VOLVO
- Posty: 1098
- Rejestracja: 2010-12-31, 15:09
- Imię: Wieslaw
- VOLVO: 850
- Silnik: 2,3T
- Rok: 1996
- Był na spocie: 2
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Pisząc o takich kwotach miałem na myśli firmowego busa który macha masę kilometrów to i na serwisie jest co robić.luka pisze:Nie wiem skąd wam się biorą te kwoty za przeglądy 6-9 tyś za przegląd dostawczaka i 2,5 tyś zł za przegląd osobówki i to podobno nie jeden. Nie raz już byłem na przeglądach różnych aut kupionych w salonie i to nie są takie kwoty i na pewno nie za każdym przeglądem to po pierwsze.
W serwisach denerwuje mnie jeszcze fakt że jak w książce jest napisane wymiana alternatora przy 80tys km to się go wymienia bez względu na to czy on działa czy nie. Oczywiście plus taki że awarię ograniczamy do minimum. Alternator to tylko przykład jak i podany przebieg.
[/quote]
Podpisuje się pod całym twoim postem , bardzo dobrze napisane , zgadzam sie w 100%.Agrh pisze:Niektorych to zaboli, ale w moim przypadku taniej wychodzi jezdzic starym autem......
Najlepsze jest zdanie o kredycie i zakupie auta !. Pod nim się obiema podpiszę.
Znam kilka osób z mojego otoczenia które skuszone ofertą telewizyjna kupiły nowy samochód , oczywiście na raty. Patrze na nich troszkę z politowaniem.
10,20,30,40% swoich dochodów przeznaczają na utrzymanie swojego samochodu , nie zdają sobie nawet sprawy że odgórnie jest przyklepane przez najbliższe x lat oddawanie kwoty y na koncern marki x . Taki zapis w budżecie domowym, kochanie , 20% naszych dochodów przeznaczymy na VW.
Sa ludzie którzy nie sa chyba do końca świadomi że utknęli w spirali kredytowej i czy chcą czy nie chcą pracują po części na markę X oraz serwis ASO y.
Tutaj właśnie nowy samochód przegrywa ze starym najbardziej , moim skromnym zdaniem.
W którejś wypowiedzi ktoś napisał że "można sobie skonfigurować pod siebie". Od razu do głowy wpadła mi moja anegdotka którą opisałem na samym początku wątku, mowa o busach w firmie, Ducato kontra nowy VW T5.
T5 miało bajery , a jak że. Za dopłata miało zestaw buisness bluetooth. Telefon łączył się z radiem i pod zegarami na wyświetlaczu za 5 Euro pieknie było napisane jaki telefon mamy w kieszeni. Nie pamiętam ile ta opcja kosztowała , ale to nie była kwota 3 cyfr tylko 4. Stara słuchawka bluetooth za 29,90zł która dzielnie służyła w Ducato , wylądowała w schowku... to tez jest dla mnie chore
Policz , firma to kalkulacja zysków i strat tak w skrócie . Robi się to cały czas.bst pisze:Słuchajcie, a tak z ciekawości, bo planuję po nowym roku w końcu ruszyć z działalnością i muszę kupić auto. Będę robił prze....
Samochód ma w firmie spełniać swoją rolę i moim zdaniem generować jak najmniejsze koszta ( spalanie + serwisowanie ).
Nadmiar gotówki ja np zawsze inwestuje w firmę , towar , ludzi, maszyny, czy też poprawę warunków naszej pracy jeśli wzrośnie nam przyjemność i wydajność.
Inwestuj w siebie i w firmę , samochód to tylko wół roboczy.
Co do diesla i benzyny to chyba wolał bym benzyniaka z uwagi na fakt że ciężko kupić używanego diesla z małym przebiegiem.
Sukcesów życzę z firmą bez względu jakie auto kupisz
Volvo 850 | Honda VFR | Audi A4 Quattro
- ya'akov
- V
- Posty: 31
- Rejestracja: 2014-06-19, 10:05
- Imię: Yaakov
- VOLVO: וולוו S80, וולוו S80 Executive
- Silnik: 2.5 tdi, 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140 163
- Rok: 2000
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 8-9
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warsaw, Tel Aviv
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Sprzedałem dwa salonowe i kupiłem dwie (jak dla mnie bardzo stare) s80-ki. I była to bardzo przemyślana decyzja. Miałem dość życia pod dyktando księgowych i zmieniania samochodu co 3 lata z ogromną stratą
-
- VO
- Posty: 291
- Rejestracja: 2014-07-11, 11:57
- Imię: Marcin
- VOLVO: v70
- Silnik: D4
- KW/KM/NM: 133/181
- Rok: 2015
- Był na spocie: 4
- Średnie spalanie: 7
- Przebieg: 8000
- Lokalizacja: Elbląg
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
starsze jeżeli są w dobrym stanie technicznym są bardziej niezawodne ,brak elektroniki
Nowe są na pewno lepsze jeżeli stać nas na ich droższe serwisowanie ,bezpieczenstwo ,systemy, komfort itp
Nowe są na pewno lepsze jeżeli stać nas na ich droższe serwisowanie ,bezpieczenstwo ,systemy, komfort itp
- kivi
- VOLVO
- Posty: 5338
- Rejestracja: 2012-10-08, 23:07
- Imię: Krzysiek
- VOLVO: EvoX, 535d
- Silnik: 4B11T,M57N2 - 306D5
- KW/KM/NM: 270/370/450; 360/800
- Rok: 2010
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 17,2
- Przebieg: 57000
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Volkswagen juz opanował rozrząd na łańcuch co kiedyś był wieczny, a teraz na 40 tysięcy:)volvolos pisze:1900r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 500-700 tys.km i pozbywamy się samochodu
2014r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 170-200 tys.km i pozbywamy się samochodu
2020r facet w ASO skoda powiedział mu, że tym autem jeździmy 17-20 tys.km i pozbywamy się samochodu
myślałem że o takie porównania chodzi. Dziś auta "robi się " na 5 lat. Za 20 lat będzie się robiło na sezon
leprze są nowe auta. Niezawodne stare. W trakcie wsiadania do starego zastanawiam się gdzie jechać do nowego czy mi na to pozwoli. Elektronika jest przydatna lecz zawodna. W latach 80 tych z uwalonym na amen aku przejechałem 800 km w nowym nie zjedziesz ze skrzyżowania
chiptuning volvo.
kiviracing.pl
kiviracing.pl
- amdr
- VOLVO
- Posty: 1268
- Rejestracja: 2013-09-02, 20:25
- Imię: Pawel
- VOLVO: C70
- Silnik: T5 - B5234T3
- KW/KM/NM: 176/240/330
- Rok: 1999
- Średnie spalanie: 14
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
szmelcwagen to ostatnia firma jaką brałbym pod uwagę do firmy, nawet logan mcv jest lepszą opcją chociaż diesle mają słabą opinię (u mamy clio dci ma ok 12 lat i 170kkm pewnego przebiegu i jeździ) a jeszcze lepiej może być hyundai, 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów. Z używanych jak koledzy napisali - D5 z sensownym przebiegiem i solidnym pakietem startowym, aksiarz robił 750kkm po czym zmienił silnik ze skrzynią na używane i dalej robi kilometry albo Lexus GS czy LS - też nie do zajechania.
- nonline
- VOLVO
- Posty: 3009
- Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
- Imię: M
- VOLVO: V70 II | S80
- Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140KM / 170KM
- Rok: 2001
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 10 / 12
- Lokalizacja: SKC/WRO
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Przy dzisiejszych autach nawet stare wynalazki uchodzące za awaryjne i nie do opanowania nagle okazały się samochodami ponadczasowymi, naprawianymi i pancernymi. Taki przykład z mojego podwórka, Citroen, XM. W 2000 roku, każdy jeden mechanik jak widział że na plac mu wjeżdża francuski wynalazek to zamykał bramę, chował się do kanału i udawał że go nie ma.
Przy zakupie takiego auta dało się słyszeć:
- Paanie, nie kupuje się aut na F...
- Paanie, ta hydraulika to po 150 tysiącach do wymiany jest...
- Paanie, ile to ma elektroniki, za dużo...
- Paanie, a te ich silniki, V6, łańcuch, 300 tysięcy i wymiana...
- Panie, daj pan spokój, nie męcz...
A dzisiaj jest tak, że naprawiane są te auta nawet mimo braku części Elektronik nie ma problemu ogarnąć ficzery, hudraulika potrafi wytrzymać milion kilometrów eksploatacji, a "awaryjne, nieudane fał sześć" śmiga do 400-500kkm, przeżywając nowsze jednostki napędowe.
I ten ponad 20 letni wynalazek potrafi sprawić mniej kłopotów oraz być tańszy w utrzymaniu niż nowsze, lepsze, prostsze samochody.
Ciekawe co będzie za naście lat. Chrupek będzie gnił i jeździł aż się rozpadnie.
Przy zakupie takiego auta dało się słyszeć:
- Paanie, nie kupuje się aut na F...
- Paanie, ta hydraulika to po 150 tysiącach do wymiany jest...
- Paanie, ile to ma elektroniki, za dużo...
- Paanie, a te ich silniki, V6, łańcuch, 300 tysięcy i wymiana...
- Panie, daj pan spokój, nie męcz...
A dzisiaj jest tak, że naprawiane są te auta nawet mimo braku części Elektronik nie ma problemu ogarnąć ficzery, hudraulika potrafi wytrzymać milion kilometrów eksploatacji, a "awaryjne, nieudane fał sześć" śmiga do 400-500kkm, przeżywając nowsze jednostki napędowe.
I ten ponad 20 letni wynalazek potrafi sprawić mniej kłopotów oraz być tańszy w utrzymaniu niż nowsze, lepsze, prostsze samochody.
Ciekawe co będzie za naście lat. Chrupek będzie gnił i jeździł aż się rozpadnie.
Lewa w górę
-
- Przyjaciele
- Posty: 3140
- Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
- Imię: Pawel
- VOLVO: BMW X6 35d
- Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
- KW/KM/NM: 210/286/580
- Rok: 2010
- Był na spocie: 16
- Średnie spalanie: Nie liczę
- Przebieg: 230000
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
nonline, przerobiłem temat na początku lat 90, gdy zakupiłem pierwszego BX-a. Jeden warsztat prywatny w Łodzi się tego dotykał, poza tym wyłącznie ASO, które np. za pompę hydr. wołało wtedy równowartość używanego motocykla dobrej klasy
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut
- Siurzewski
- VOLVO
- Posty: 1098
- Rejestracja: 2010-12-31, 15:09
- Imię: Wieslaw
- VOLVO: 850
- Silnik: 2,3T
- Rok: 1996
- Był na spocie: 2
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
To ja znowu anegdotkę jak już o autach na F...
Kumpel miał kiedyś Renault 25, takie wielkie stare auto. Generalnie w stanie to to średnim było ale tocząc się 60-70 po mieście przyjemnie się jeździło.
Swojego czasu padła tam pompa, nie rozbieralna, dostępna tylko w ASO. Nie pamiętam ile kosztowała ale była to kwota paru grubych stówek, powiedzmy "pińcet". Renówka warta była drugie "pińcet". Kumpel pojechał do mechanika , takiego fajnego na wsi , jedynego w tej wsi .
Na podwórku , Polonez, Fiat 125, ze dwa Żuki i dwie Łady. Pan mechanik wyciągnął pompę ( kumpel w tym czasie ostrzega że nierozbieralna ).
Pompa na stole , Pan patrzy i mruczy pod nosem.... rozwiercić trzeba , pompa była w dwóch częściach po 10 minutach.
Jak to w pompie , padła uszczelka. Miły mechanik diagnozuje uszczelkę i ponownie mruczy pod nosem .... tjaaa, od żuka będzie dobra... wrócił zza stodoły po 15 minutach. Trochę poprzycinał, podorabiał, poskręcał ... pompa jak nowa, jeździła do końca życia Reno 25
Kumpel miał kiedyś Renault 25, takie wielkie stare auto. Generalnie w stanie to to średnim było ale tocząc się 60-70 po mieście przyjemnie się jeździło.
Swojego czasu padła tam pompa, nie rozbieralna, dostępna tylko w ASO. Nie pamiętam ile kosztowała ale była to kwota paru grubych stówek, powiedzmy "pińcet". Renówka warta była drugie "pińcet". Kumpel pojechał do mechanika , takiego fajnego na wsi , jedynego w tej wsi .
Na podwórku , Polonez, Fiat 125, ze dwa Żuki i dwie Łady. Pan mechanik wyciągnął pompę ( kumpel w tym czasie ostrzega że nierozbieralna ).
Pompa na stole , Pan patrzy i mruczy pod nosem.... rozwiercić trzeba , pompa była w dwóch częściach po 10 minutach.
Jak to w pompie , padła uszczelka. Miły mechanik diagnozuje uszczelkę i ponownie mruczy pod nosem .... tjaaa, od żuka będzie dobra... wrócił zza stodoły po 15 minutach. Trochę poprzycinał, podorabiał, poskręcał ... pompa jak nowa, jeździła do końca życia Reno 25
Volvo 850 | Honda VFR | Audi A4 Quattro
-
- Przyjaciele
- Posty: 4555
- Rejestracja: 2010-02-28, 12:19
- Imię: Rafcio
- VOLVO: V70
- Silnik: B5202 S
- KW/KM/NM: 93/126/170
- Rok: 1997
- Był na spocie: 34
- Średnie spalanie: 8 10 12
- Przebieg: 482000
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
Siurzewski, a jakbyś wątek z anegdotkami zrobił Bo fajne są
Pozdrówka
Pozdrówka
- ya'akov
- V
- Posty: 31
- Rejestracja: 2014-06-19, 10:05
- Imię: Yaakov
- VOLVO: וולוו S80, וולוו S80 Executive
- Silnik: 2.5 tdi, 2.4 D5
- KW/KM/NM: 140 163
- Rok: 2000
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 8-9
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warsaw, Tel Aviv
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?
wymiana amortyzatorów pdc w BMW - 5500 sztuka przelot obliczony na 200-2500kkm, układ dynamic drive - aktywny stabilizator 15000zł powinien wytrzymać 300 kkm a po 200 już się poci