Forum Volvo

Panowie,

Bardzo proszę o pomoc oraz opinie, jaki lpg wybrać do tego modelu ?
Czy ten silnik dobrze znosi gaz i na co warto zwrócić uwagę przez zalożeniem lpg?

Dzięki za pomoc!

Temat wielokrotnie poruszany na forum, myślę że niema sensu powielać wypowiedzi, wystarczy poczytać.
Napewno warto zwrócić uwagę na cenę instalacji, z regóły tanio oznacza źle.

Minimum raz na tydzień ktoś pyta o ten silnik... wystarczy przejrzeć tematy w tym dziale - kolejne strony także

Jestem tydzien po założeniu instalacji w tym silniku. Poniżej zestaw.

elektronika: Stag 6 Qmax Plus
wtryski: Barracuda
reduktor: AC-R02 TWIN
zbiornik: 59/650/230

Auto odebrałem z warsztatu po 2 dniach, wsiadłem, pojechałem i śmigam. Najważniejsze to poczytaj opinie o gazowniku i jedź do tego z najlepszymi opiniami klientów, nie próbuj oszczędzać bo jakiś druciarz zaoferuje ci instalację za 500 czy 600 czy nawet 1000zl taniej. Jest to moje 3 auto na gaz, prawie 200 tysięcy przejechane na LPG i nigdy nie miałem historii typu poprawki, ponowne adaptacje, naprawy wtryskiwaczy itp. Ale musisz wiedzieć komu oddajesz auto, producent elektroniki niewiele zmienia.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka

eradek pisze:Jestem tydzien po założeniu instalacji w tym silniku. Poniżej zestaw.

elektronika: Stag 6 Qmax Plus
wtryski: Barracuda
reduktor: AC-R02 TWIN
zbiornik: 59/650/230

Auto odebrałem z warsztatu po 2 dniach, wsiadłem, pojechałem i śmigam. Najważniejsze to poczytaj opinie o gazowniku i jedź do tego z najlepszymi opiniami klientów, nie próbuj oszczędzać bo jakiś druciarz zaoferuje ci instalację za 500 czy 600 czy nawet 1000zl taniej. Jest to moje 3 auto na gaz, prawie 200 tysięcy przejechane na LPG i nigdy nie miałem historii typu poprawki, ponowne adaptacje, naprawy wtryskiwaczy itp. Ale musisz wiedzieć komu oddajesz auto, producent elektroniki nie wiele zmienia.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka

Podpisuję się pod powyższym.
Sam przelatałem ponad 300 tys. na lpg. Brak żadnych problemów. Wybór gazownika najważniejszy!
Co do silnika, to jest to najlepszy wybór pod kątem zgazowania / fanu z jazdy (poczytaj na forum).

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

chancevought pisze:

eradek pisze: Co do silnika, to jest to najlepszy wybór pod kątem zgazowania / fanu z jazdy (poczytaj na forum).

Popieram!

zonkul pisze:

chancevought pisze:

eradek pisze: Co do silnika, to jest to najlepszy wybór pod kątem zgazowania / fanu z jazdy (poczytaj na forum).

Popieram!

Ja również przychylam się do powyższej opinii. Trochę się udzielałem wcześniej w innych postach na ten temat.

A moim zdaniem T6 jest jednak znacznie fajniejszy.

BolzZ pisze:A moim zdaniem T6 jest jednak znacznie fajniejszy.

Oczywiście,że fajniejszy w fanie z jazdy (ma jeszcze lepsze parametry = lepszego kopa), lecz z punktu widzenia ekonomii /zużycia paliwa / trwałości 2,5T górą !!!
W razie dużej draki łatwiej i taniej !! wymienić motor na inny (używany) niż z T6

chancevought pisze:/ trwałości 2,5T górą

Jestem ciekaw uzasadnienia...

adamusss pisze:

chancevought pisze:/ trwałości 2,5T górą

Jestem ciekaw uzasadnienia...

No właśnie nie raz tu były narzekania na silnik 2.5 że niby słabe tuleje czy coś takiego.

pawelpergol pisze: No właśnie nie raz tu były narzekania na silnik 2.5 że niby słabe tuleje czy coś takiego.

No wiesz, ale jak trzeba sobie przetłumaczyć dlaczego kupuje się 2.5T zamiast T6 to się o solidnych argumentach zapomina.
Ja miałem i 2.4T, i 2.5T, i T6 a teraz mam 3.2 wolnossak i w jednoturbinowe już bym się nie pakował. 3.2 jeździ porównywalnie z nimi ale jest ciszej, przyjemniej i bez turbo, a do T6 i tak żaden nie ma startu. Tylko, że 3.2 wolnossak spala ze 1-2 litry więcej niż 2.5T, a T6 jeszcze kolejne 2 więcej niż 3.2.

Ja tam po prostu jestem ciekaw dlaczego niby 2.5t ma być trwalsze od T6... that's all

BolzZ pisze:

pawelpergol pisze: No właśnie nie raz tu były narzekania na silnik 2.5 że niby słabe tuleje czy coś takiego.

No wiesz, ale jak trzeba sobie przetłumaczyć dlaczego kupuje się 2.5T zamiast T6 to się o solidnych argumentach zapomina.
Ja miałem i 2.4T, i 2.5T, i T6 a teraz mam 3.2 wolnossak i w jednoturbinowe już bym się nie pakował. 3.2 jeździ porównywalnie z nimi ale jest ciszej, przyjemniej i bez turbo, a do T6 i tak żaden nie ma startu. Tylko, że 3.2 wolnossak spala ze 1-2 litry więcej niż 2.5T, a T6 jeszcze kolejne 2 więcej niż 3.2.

Nie wiem czy wiesz ale w 3.0 T6 ma jedną turbinę.

adamusss pisze: 2.5t ma być trwalsze od T6

Generalnie T5 ma mniej części do psucia niż T6, więc musi być trwalsze
Słyszałem o 2,5T przejeżdzających blisko 800 tys km bez remontu, to wydaj mi się że to trwała konstrukcja Volvo, bo zwyczajnie Volvo ma dobrą rękę do silników własnej konstrukcji.... To jeden z przedstawicieli rodziny silników Volvo Modular. Motor 2.5 o pojemności 2521 ccm zadebiutował w 2004 r. (jak w moim łośku i jego mam na myśli, a nie starszą jednostkę o pojemności 2435 ccm, która też była określana w niektórych modelach jako 2.5).
Ogólne T5 :
za - wysoka kultura pracy, dobra trwałość, niemal sportowe osiągi, dźwięk pięciocylindrowca, dobry dostęp do części zamiennych, niewiele problemów.
przeciw - awarie przepustnicy

T6 już z racji samej konstrukcji Forda stoi na przegranej pozycji... imp oczywiście, chociaż dobrą rekomendacją może być informacja, że silnik T6 został opracowany we współpracy z firmą Porsche.
A tak poważnie w motorach R6 zdarzają się kłopoty z łańcuchem rozrządu.
W T6 lecą katalizatory, wyrzuca checka i kłopot gotowy.
Do drobnych awarii można zaliczyć sondę lambdę oraz świece zapłonowe, zawieszające się zawory.
Co do trwałości, to nie słyszałem o autach mających przebiegi grubo > 500 - 600 tys km. Pewno dlatego, że mniej jest tych aut z 3.0 T6?
bdw
Ktoś ma info o 2.5T na bezpośrednim wtrysku w końcowych modelach XC70III; XC60I ??

chancevought pisze:T6 już z racji samej konstrukcji Forda stoi na przegranej pozycji... imp oczywiście, chociaż dobrą rekomendacją może być informacja, że silnik T6 został opracowany we współpracy z firmą Porsche.

Jakieś linki ? Chętnie poczytałbym

chancevought pisze:Ktoś ma info o 2.5T na bezpośrednim wtrysku w końcowych modelach XC70III; XC60I ??

???
skąd pomysł, że coś takiego było ???

Mikaell pisze:Jakieś linki ? Chętnie poczytałbym

Info o tym, że silnik T6 został opracowany we współpracy z firmą Porsche pochodzi z artykułu : http://www.motofakty.pl/artykul/uzywane ... terki.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Mikaell pisze:???? ..... o 2.5T na bezpośrednim wtrysku w końcowych modelach XC70III; XC60I

Chodzi mi o motor nazywany T5 2.5T, 5 cylindrów, dokładnie 2 497 cm3 o mocy 256 KM (254 KM) z bezpośrednim wtryskiem z bodajże kompresorem i turbem (podobnie jak 2.0T) wkładanym nawet jeszcze obecnie np. do V60, a w 2015/2016r. do XC60I / XC70III.

chancevought, bez obrazy, ale dawno takich bredni nie czytałem... dziękuję jednak, że uzasadniłeś swoją wypowiedź, bo teraz widać jaką wiedzą jest podparta...

... nowy level urban legends ...

To T6, to już nie konstrukcja Forda?

W tym artykule napisano też że V8 Yamahy jest praktycznie bezawaryjny i można go polecać. Jak wiadomo praktyka jest nieco inna

adamusss pisze:bez obrazy, ale dawno takich bredni nie czytałem...

adamusss Nie obrażam się, nie ma o co
Napisałem, to co wyczytałem w necie. Mechanikiem nie jestem, raczej pasjonatem marki i cieszę się, że cały czas dowiaduję się czegoś nowego z forum o mojej ulubionej marce
Jak piszę banialuki, to trzeba mnie / je sprostować i tyle
Zresztą zawsze tak się dzieje na forum, że bieglejsi w temacie prostują błędne opinie mniej zorientowanych, pokazują właściwą drogę i jest to fajna sprawa.
2.5T mam sam od > 9 lat i jestem z niego mega zadowolony, więc opinia moja o tym motorze jest subiektywna, jak każda wychodząca od danej osoby.
O T6 jakoś tak skąpo info w necie. Jedynie z testów nowych aut, a to raczej opinie dla kupujących nowe bryczki.
Chętnie dowiem się czegoś więcej o T6, bo wcześniej, czy później (zależy jak dobrze będzie się sprawowało moje XC70), przyjdzie czas sądzę, iż właśnie na T6 w lpg of course.
Może rozwiniesz temat bredni dokładniej (jak Ci się chce) lub wyślij odnośniki, gdzie można o tym poczytać.
W końcu taka jest chyba.... ?? edukacyjna forma forum?

BTW Interesują mnie też nowe silniki w aspekcie zasilania lpg na bezpośrednim wtrysku 2.0T i 2.5T, o którym pisałem Mikaellowi wczoraj.
Też nigdzie nie znalazłem info. Pewno dlatego, że są to jeszcze dość nowe silniki, a aut z tymi motorami pewno jeszcze nie ma na forum.

Nie było 2.5T na bezpośrednim wtrysku z tego co wiem.

dypek pisze:Nie było 2.5T na bezpośrednim wtrysku z tego co wiem.

Czyli T5 2.5T, 5 cylindrów, dokładnie 2 497 cm3 o mocy 256 KM (254 KM) ma wtrysk pośredni?
To git. Tańsza instalka muchozolu i eksploatacja też.
Zerknij na przykłady aukcji aut z tym motorem (XC60 I głównie z USA). Może Cię coś natknie :
XC70 III
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-xc- ... fac03d06c5" onclick="window.open(this.href);return false;
V60
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v60 ... a5405a4b6a" onclick="window.open(this.href);return false;
XC60 I
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-xc- ... 87cb72fe3f" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-xc- ... 87cb72fe3f" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-xc- ... 87cb72fe3f" onclick="window.open(this.href);return false;

chancevought pisze: BTW Interesują mnie też nowe silniki w aspekcie zasilania lpg na bezpośrednim wtrysku 2.0T i 2.5T, o którym pisałem Mikaellowi wczoraj.
Też nigdzie nie znalazłem info. Pewno dlatego, że są to jeszcze dość nowe silniki, a aut z tymi motorami pewno jeszcze nie ma na forum.

W USA wkładali jeszcze silniki starszej generacji (pośredni wtrysk i pojemność 2,5) ze względu na mniej restrykcujne amerykańskie normy dlatego można je znaleźć w młodych autach. Faktycznie warto się tym zainteresować bo silnik sprawdzony i udany.
Niestety na rynku europejskim już nie jest tak kolorowo, najzwyczajniej unijni urzędnicy zabijają motoryzację i starsze porządne silniki. Wprowadzają absurdalne normy emisji spalin nie zwarzając na problemy konstrukcyjne inżynierów i trudności technologiczne aby im sprostać.
Szkoda tylko, że nie będziemy mogli sobie już niedługo takich aut sprowadzać, niektórych wyprodukowanych w 2017 roku już w PL nie zarejestrujemy.

Z tego ogłoszenia ze zdjęciem silnika widać, że to klasyka , wtrysk pośredni
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-v60 ... a5405a4b6a" onclick="window.open(this.href);return false;
Zatem - nie ma silnika Volvo o pojemności 2.5 z wtryskiem bezpośrednim.
Wtrysk bezpośredni to silniki 2.0 (no i jeszcze jakieś 1.6)

pawelpergol pisze:W tym artykule napisano też że V8 Yamahy jest praktycznie bezawaryjny i można go polecać. Jak wiadomo praktyka jest nieco inna

Masz na myśli felrene łożysko ? wystarczy unikać wcześniejszych roczników

Czarny82 pisze:

chancevought pisze: BTW Interesują mnie też nowe silniki w aspekcie zasilania lpg na bezpośrednim wtrysku 2.0T i 2.5T, o którym pisałem Mikaellowi wczoraj.
Też nigdzie nie znalazłem info. Pewno dlatego, że są to jeszcze dość nowe silniki, a aut z tymi motorami pewno jeszcze nie ma na forum.

W USA wkładali jeszcze silniki starszej generacji (pośredni wtrysk i pojemność 2,5) ze względu na mniej restrykcujne amerykańskie normy dlatego można je znaleźć w młodych autach. Faktycznie warto się tym zainteresować bo silnik sprawdzony i udany.....
Szkoda tylko, że nie będziemy mogli sobie już niedługo takich aut sprowadzać, niektórych wyprodukowanych w 2017 roku już w PL nie zarejestrujemy.

ok. bardzo dziękuje za odp. i wyjaśnienie
Mógłbyś jeszcze rozwinąć dalej : Szkoda tylko, że nie będziemy mogli sobie już niedługo takich aut sprowadzać, niektórych wyprodukowanych w 2017 roku już w PL nie zarejestrujemy.??
Z powodu nie spełnienia normy Euro6, czy z jakiegoś innego

-- 2017-12-15, 16:55 --

Mikaell pisze:Zatem - nie ma silnika Volvo o pojemności 2.5 z wtryskiem bezpośrednim.

Miałeś rację. Dzięki za wyjaśnienie.

pawelpergol pisze: ....W tym artykule napisano też że V8 Yamahy jest praktycznie bezawaryjny i można go polecać. Jak wiadomo praktyka jest nieco inna. Masz na myśli felrene łożysko ? wystarczy unikać wcześniejszych roczników

Ja słyszałem o innym dość typowym problemie w V8 - zatykającym się od spalanego oleju otworze (odmie?), który jeśli w porę nie udrożniony powoduje, zatrzymanie tłoków i silnik do remontu (jeśli coś pokręciłem, to sprostujcie).