Forum Volvo

eko jest mieszaniną oleju napędowego pochodzenia mineralnego oraz biodiesla

Wczoraj pytałem o opinię znajomego, który posiada wiele diesli różnych marek i był właścicielem firmy transportowej, a na SCANII zna się super (naprawa, sprzedaż) i powiedział mi, że biopaliwa to lipa do silnika TDI i odradza ich stosowania. Mam zamiar go posłuchać, bo różnica w cenie ON a biopaliwo to około 30 groszy.

orlixx, 2,5 TDI jeżdzi na wszystkim, znam osobę która miała najpierw V70 2,5 TDI i lała opał od 350 tyś km do 780tyś km, teraz ma S80 i tez leje opał i wszystko chodzi bez problemu, jest to jeszcze dobra sprawdzona konstrukcja silnika, w nowszych autach to juz tylko wzorowe paliwko trzeba zalewać

Link do strony Bliskiej, na której jest zestawienie samochodów "przystosowanych" do biodiesla:

http://www.bliska.pl/Internet/doc/20070 ... jazdow.pdf

te paliwa nadaja sie zbytnio do nowych auta w ktoryms autoswiecie byl artylul na ten temat i nikt ze stacji zbytnio nie wiedzial z czym to zjesc, fakt ze w nowszych volvo instrukcje zabraniaja tego tankowac. ja bym tego nie tankowal . fakt faktem ze u nas paliwo jest ogolnie jakies dziwne, ja wbrew temu co robia niemcy u nas tankuje u nich , wiecie co jest najlepsze, zatankowane auto do pelna mniej wiecje w tych samych warunkach pali wdg obliczen na trasie przy spokojnej jezdzie 5,7 polskiego paliwa a niemieckiego 5,0 na 100km . Do tego czytajac raz na jakis czas testy naszego paliwa na stacjach tankuje tylko w niemczech , nie wychodzi duzo drozej bo okolo 40 zl na calym zbiorniku wiecej , biorac pod uwage ze wiecej sie na nim przejezdza nie wychodzi duzo drozej. Zeby nie bylo niedosciagniec testowalem po 5 tankowan do pelan na tych samych stacjach w polsce i w niemczech , pozniej ta sama trasa dwa razy w miesiacu. Prowadze dzialalnoosc i tez niemieckie paliwo mozna wrzucac w koszta , fakt ze nie odliczy sie vatu ale i tak od osobowki tankowanej w polsce tez sie nie odliczy

U mnie w dwóch autach tankowanie biodiesla zbiegło się w czasie z awarią pompy wtryskowej, polegającą na wyciekach paliwa. Ester jest agresywny. Kiedy kilka kropel spadło na rant błotnika na którym pare dni wcześniej robiłem zaprawkę normalnym lakierem samochodowym, lakier rozpuścił się i zmurszał. Nie wszystkie uszczelnienia mogą tą agresywność wytrzymać.

kogut1235 pisze:te paliwa nadaja sie zbytnio do nowych auta

chyba chciałeś napisać, że się nie nadają

garyfisher, oczywiscie tak mialo byc:) nie nadaja sie do nowych autek

A jak wygląda tolerancja na to paliwo w silnikach diesla w 7xx, jeździł ktoś z użytkowników starych diesli na tym paliwie? U nas w Łodzi słyszałem tylko o 3 stacjach, które to paliwo sprzedają, nie wiem czy w ogóle sobie tym zawracać głowę?

elvis76, Ja jeździłem. Auto chodziło troszkę ciszej i płynniej. Przynajmniej takie były moje odczucia, jak najbardziej pozytywne.

garyfisher piszesz "jeździłem" czyli jednak wróciłeś do tradycyjnego ON? Ktoś mi właśnie przekazał podobną opinię co Ty, że stary diesel bdb radzi sobie na tym paliwie, że właśnie jest cichszy. Muszę spróbować i sam się przekonać

elvis76 pisze:garyfisher piszesz "jeździłem" czyli jednak wróciłeś do tradycyjnego ON? Ktoś mi właśnie przekazał podobną opinię co Ty, że stary diesel bdb radzi sobie na tym paliwie, że właśnie jest cichszy. Muszę spróbować i sam się przekonać

Piszę, że jeździłem bo Tu gdzie mieszkam nie ma Bliskiej z tym specyfikiem
W wakacje 2 razy do pełna zatankowałem i nic niepokojącego nie zauważyłem.
Ale teraz cena ON jest b. przystępna więc nie zmuszaj się jak masz wątpliwości.
Dzisiaj tankowałem ON za 3,75 zł

Wydawało mi się że biodiesel to zwykły ON z 4-5% dodatkiem organicznego oleju? :neutral:

Tankuję Biodiesla na stacji Bliska i samochodzik śmiga aż miło. Jak dotąd (6 m-cy) nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Dla wrażliwych są dostępne zestawy naprawcze do pomp wtryskowych obejmujące uszczelki odporne na biodiesel. Stronka o nich: http://fmso.de/forum/index.htm Nie mam z nimi żadnych doświadczeń, bo jak już wspominałem autko jezdzi bez problemu.

Do silniki diesla starszej generacji można lać natomiast do common rail ja bym nie zalał.

No to po lekturze stwierdzam, że mój nowy stary 940 od następnego tankowania jedzie na BIO.

A jak w zimie? Zmieniają też skład tego paliwa, żeby się jakie gęste nie robiło? Wie ktoś coś na ten temat? Czy w zimie lepiej odpuścić i zalać zwykły ON?

Z tego co się orientuje to zimą na biodieslu mogą byc problemy z uruchamianiem silnika ( przy temperaturach minus 20). Jeżdżę dieslami od 13 lat i nauczyłem się, że paliwo w zimie wzmacniam dodatkiem Castrol TDA. Na stacji benzynowej mamy prawo poprosić o okazanie karty charakterystyki wyrobu (paliwa). Spróbujcie to zrobić - może będzie tam informacja o dodatkach zimowych. Ja osobiście w to wątpię.

krzysztof_1973, masz może jakiś namiar gdzie można kupićCastrol TDA? lub sprawdzonego sprzedawcę?

Zawsze kupuję to w serwisie olejowym Castrol - jest drogo ale wiem, że dodatek działa. Poza serwisami Castrola można to kupić w dobrze zaopatrzonym sklepie motoryzacyjnym lub hurtowni.

krzysztof_1973 pisze:Z tego co się orientuje to zimą na biodieslu mogą byc problemy z uruchamianiem silnika ( przy temperaturach minus 20)

-20 st. to sie raczej często nie zdarza, ale może być. Czy stosujesz i polecasz ten dodatek do normalnego ON (który niby zimą jest "zimowy"), czy masz tu na myśli wyłącznie bio?

Stosuję to do normalnego ON. Odnośnie temperatur ujemnych - 4-6 styczeń 2009 miejscowość Połęcko (lubuskie) temperatura spadała do minus 27 st. C przy gruncie.

Czyli jak lejesz do normalnego ON, to rozumiem, że do bio tym bardziej będzie trzeba.

Trzeba porównać skład chemiczny obu omawianych paliw. Wiem , ze na jednym z for motoryzacyjnych koledzy sprawdzali biodiesla w czasie mrozów i bywało różnie.

Też planuję zalać bak Biodieslem, póki mrozów nie ma. Przeczytałem w instrukcji do V70, że spokojnie można lać estry rzepaku pod warunkiem kilku zasad (V70 ery Volvo, nie Ford). Wszystko jest w instrukcji do Volvo V70, załączony fragment zrzutu ekranu poniżej:

Choroba, ja to już mam mętlik w głowie odnośnie bio.

Znajomy który jeździ dieslami juz trochę (głównie terenówki) robi z silnikami u jak twierdzi mechanika z 20 letnim stażem w dieslach. Cytuję SMS: "że to syf i tyle. Nagar. Wtryski. Słabe. Ja bym tego to niczego nie lał, a szczególnie do swojego auta".